(1) Muzeum Ziemi - wśród kwarców i granitów

 Pierwszym naszym kierunkiem warszawiakowym okazało się Muzeum Ziemi. 





Szliśmy tam pełni obaw czy uda się nam wszystkim wejść. Bo jeśli zadania byłyby do wykonania w Willi



 to niestety wózkiem nie byłoby szans. Na szczęście okazało się, że tym razem musieliśmy udać się do dworku.


Uff. Jeden problem z głowy.
Tu oczywiście pełno głazów, kamieni, skał, minerałów. 

Zadania robiliśmy grupowo. Troszkę pooglądaliśmy eksponatów. Troszkę mieliśmy zagwozdkę bo liczba kratek nie zgadzała się z nazwą miejscowości, ale okazało się, że to błąd w karcie. 

Ale ostatecznie zadanie wykonane. Pierwsze muzeum zaliczone. 





Komentarze