Dla ochłody - (7) Dział Starej Książki Medycznej Głównej Biblioteki Lekarskiej

 Na koniec dzisiejszego dnia zostawiliśmy zobie Dział Starej Książki Medycznej 



Tam jak zwykle było bardzo ciekawie. Tym razem byliśmy oprowadzani przez bardzo sympatyczną Panią w białym fartuchu 🙂 

Niesamowite, ale Pani nas pamiętała z poprzednich edycji. A obstawiamy, że 2 lata już nie byliśmy w tej placówce. 

Z zainteresowaniem obejrzeliśmy wszystkie eksponaty. A zwłaszcza nasz ulubiony kołtun z włosów 🙂

Hmmm fajnie by było jakby współcześni studenci zawodu lekarza trochę poznali historii swojego fachu. Być może przypomnieliby sobie podstawową zasadę: Leczyć nie szkodząc. A jakoś tak ciężko z tym w ostatnim czasie. 


Komentarze