8. W niesamowitym budynku. Muzeum Etnograficzne.

Placówka, która pierwszy raz bierze udział w naszej miedzymuzelzealnej grze. Czy warta odwiedzenia? Jak najbardziej!



Kiedyś byliśmy w odwiedzinach u naszej koleżanki pod Poznaniem. I z z jej rodzicami pojechaliśmy do takiego fajnego miejsca gdzie można było przenieść się w czasie i zobaczyć jak kiedyś funkcjonowało gospodarstwo rolne, czym się zajmowali ludzie, z jakich sprzętów korzystali. Ogromny teren i ogrom historii. A tu się okazuje, że namiastkę tamtego miejsca mamy pod nosem w Warszawie. 
Co nam się podobało? Na pewno piękny budynek. Wystawa koreańska - lektyka. 


Szczerze mówiąc trudno nam sobie wyobrazić jak człowiek mógł się zmieścić do tego środka lokomocji. Taka mała puszeczka. Niesamowite. Do tej pory jak mama czytała książki to wyobrażała sobie lektykę jako trochę większy "pojazd". A tu zaskoczenie.
Ale po za tym Polska kultura jest niesamowita. 
A w muzeum etnograficznym możemy poznać jej niesamowite dzieje...


Bardzo podobała  nam się też wystawa rzeźby. Ileż to pracy musiał włożyć autor w stworzenie tak pięknych dzieł. Tu akurat na zdjęciu Arka Noego z zadania, ale zachęcamy do udania się tam bo każda praca budzi podziw.


Jeśli to muzeum będzie brało udział w kolejnej edycji Warszawiaka to z pewnością znów do niego pójdziemy.

Komentarze