6. Czemu tam tak... dziwnie? POLIN

To muzeum jest tak duże, tak tam ciemno i dziwna muzyka w nim, że niezbyt chętnie tam chodzimy. Może też po części duży wpływ na to ma fakt, że pierwsze karty pracy z Muzeum Historii Żydów Polskich były naprawdę trudne, nie było żadnych informacji gdzie szukać odpowiedzi i często musieliśmy robić podwójne podchody do tej placówki,a na pewno schodziło się nam bardzo długo. Ale nie dziś! Dziś weszliśmy i zadania zrobiliśmy niemal ekspresowo. Praktyka czyni mistrzem. 

Ale żeby nie było, że przebiegliśmy przez ekspozycję. Co to to nie. 
Najpierw oczywiście były schody...



Mieliśmy też czas żeby usiąść na ławce, zrobić sobie zdjęcie na tronie, zasiąść przy stole...
 
Oczywiście byliśmy też na Dworcu Kolejowym i sprzedawaliśmy bilety ;) Ale najpierw zastanowiliśmy się kim chciała zostać Pani ze zdjęcia...

Byliśmy też w kinie...


A także w klubie, gdzie mogliśmy spróbować zatańczyć tanko...

 Przeszliśmy też warszawskimi ulicami...


I tak szczerze...


Nie tym razem!
Zadania wykonane!


Komentarze